Studia to już nie przelewki, każdy żak dba by nic się nie rozlało. Żarty na bok, w studenckim życiu jest wiele wydarzeń, na które przypinka pasuje znacznie lepiej niż kwiatek do kożucha. Począwszy od Dni Otwartych na uczelni, obóz zerowy, przez inaugurację roku, później jest impreza integracyjna, halloween, impreza andrzejkowa, studenckie mikołajki, może coś na pocieszenie w czasie sesji, w ferie wyjazd zimowy, pierwszy dzień wiosny, juwenalia, znowu sesja. Wpleść w to trzeba jeszcze obronę pracy, Bal Magistra, Bal Inżyniera i kilka innych baletów. Przypinki to też fajna pamiątka dla ERASMUSów, albo członków różnych organizacji studenckich. Przypinki wysyłaliśmy już do większości uczelni w Polsce, m.in. ASP Łódź, SGGW, SAN w Łodzi, Uniwersytet Śląski, UW, WNE UWM, Politechnika Lubelska, Uniwersytet Warszawski, WSF we Wrocławiu, ASP Warszawa itd.

























